Przed laty banki dawały możliwość zaciągnięcia kredytu hipotecznego bez wkładu własnego.
Po rekomendacji S KNF od 1 stycznia 2017 roku, osoba wnioskująca o kredyt hipoteczny pod zakup nieruchomości powinni posiadać minimalny wkład własny 20 proc. wartości mieszkania/domu/działki.
W praktyce oznacza to, że banki przestały finansować zakup nieruchomości w 100 proc. Na dzień dzisiejszy są dwie możliwości, aby zaciągnąć kredyt z mniejszym wkładem własnym. Możemy przedstawić w banku wycenę nieruchomości wyższą od ceny transakcyjnej lub skorzystać z ubezpieczenia niskiego wkładu własnego.
Skorzystanie z ubezpieczenia daje możliwość uzyskania kredytu z wkładem własnym 10%.
Co oznacza niski wkład własny przy kredycie hipotecznym?
O ubezpieczeniu niskiego wkładu własnego mówimy wtedy, gdy kredytobiorca nie posiada wystarczającej kwoty na pokrycie minimalnego wkładu własnego przy kredycie hipotecznym (tj. 20% wartości nieruchomości).
Dla przykładu planujemy zakup mieszkania dwupokojowego w centrum Szczecina za kwotę około 249 tys. zł. Oznacza to, że minimalny wkład własny przy kredycie hipotecznym wyniesie 49 800 zł. W sytuacji wyboru ubezpieczenia niskiego wkładu kredytobiorca wniesie do kredytu wartość 10 proc. wartości kredytu, tj. 24 900 zł, natomiast brakującą kwotę bank ubezpieczy.
Ubezpieczenie jest przepustką do uzyskania kredytu hipotecznego, a jednocześnie zabezpieczeniem dla kredytodawcy na wypadek niewypłacalności kredytobiorcy.
Na co uważać przy wyborze ubezpieczenia niskiego wkładu własnego?
Priorytetem przy zawieraniu umowy z bankiem jest dokładne przeczytanie umowy kredytowej. Umowa dokładnie opisuje zasady ubezpieczenia lub odwołuje się do Ogólnych Warunków Ubezpieczenia. Wzór umowy i OWU możemy uzyskać na początku rozmowy na temat kredytu w banku lub u doradcy kredytowego.
Należy zaznaczyć, że ubezpieczenie brakującej kwoty przy kredycie hipotecznym stanowi zabezpieczenie dla banku. Opłatą ubezpieczenia jesteśmy objęci do czasu, aż spłacana kwota kredytu nie pokryje w całości wartości nabytej nieruchomości. Raz na 2 – 3 lata bank przeliczy kwotę kredytu i jeśli nadal nie będzie ona pokrywała wartości nieruchomości, to ponownie będziemy obciążeni składką za ubezpieczeniem niskiego wkładu.
Niektóre banki w swojej ofercie kredytu hipotecznego nie proponują klientom ubezpieczenia niskiego wkładu. Oznacza to, że kredytobiorca musi wnieść wkład własny w wysokości 20 proc.
W jaki sposób opłaca się ubezpieczenie niskiego wkładu własnego?
Przy wyborze kredytu hipotecznego, warto zwrócić uwagę w jaki sposób będzie pobierane ubezpieczenie.
Formy pobierania ubezpieczenia:
- do czasu spłaty wymaganej kwoty brakującego wkładu własnego podwyższenie marży kredytu od 0,2 pkt proc. do 0,6 pkt proc.
- składka pobierana za cały okres z góry.
Co ciekawe są banki które ubezpieczenie opłacają za klienta.